11 września: Trzecia wieża
Serial bada ostatnią tajemnicę 11 września: upadek trzeciej wieży World Trade Centre. Wieży, w którą nie uderzył żaden samolot.

Zamach na nowojorskie wieże World Trade Centre, jaki miał miejsce w dniu 11 września 2001 roku, bezpowrotnie zmienił życie Amerykanów. Oficjalna wersja tragiczna wydarzeń wciąż budzi jednak wiele wątpliwości. Autorzy programu badają niejasności, jakie narosły wokół upadku budynku WTC7, zwanego trzecią wieżą. Pomimo że w liczącą 47 pięter budowlę nie uderzył żaden samolot, siedem godzin po zawaleniu się bliźniaczych wież obiekt runął w ciągu zaledwie kilku sekund. Niebawem tysiące ton stali pozostałych po trzeciej wieży wywieziono na Daleki Wschód, a następnie przetopiono. Istnieją teorie, iż zawalenie się budynku WTC7 było w rzeczywistości efektem kontrolowanej rozbiórki. Dochodzenie do prawdy utrudnia fakt, iż zachowało się niewiele zdjęć z katastrofy trzeciej wieży. W programie oficerowie śledczy, świadkowie, a także naukowcy i architekci przedstawiają swoje wersje wydarzeń, związane z zawaleniem się tego obiektu.

Tak zwany Budynek 7 World Trade Centre stał się obiektem spekulacji – powstała teoria, w myśl której został zniszczony w wyniku kontrolowanej rozbiórki. W liczący 47 pięter wieżowiec nie uderzył żaden samolot. Nie wiemy na pewno, co się stało, bo 11 września nie porobiono Budynkowi 7 wielu zdjęć. Wiadomo tyle, że siedem godzin po upadku Bliźniaczych Wież Budynek 7 zawalił się nagle – i to w ciągu kilku sekund. Wkrótce potem tysiące ton pozostałej po nim stali wywieziono na Daleki Wschód. Metal stopiono.

Z zewnątrz budynek niczym się nie wyróżniał, ale miał niezwykłych „lokatorów”: swoje biura miały w nim CIA, wywiad, Pentagon, oraz agencja do walki ze skutkami ataków terrorystycznych na Nowy Jork – Office of Emergency Management.

Są ludzie, którzy uważają, że Budynek 7 musiał zostać zniszczony, bo to właśnie w nim opracowano plany wielkiego spisku, którego końcowym etapem były wydarzenia 11 września. Oficjalne śledztwo wykazało, że trzecia wieża WTC zapadła się na skutek pożaru. Oznaczałoby to, że to jedyny na świecie wieżowiec, który zawalił się od ognia...

Lockerbie
W grudniu 1988 doszło do najgorszego na terenie Wielkiej Brytanii ataku terrorystycznego, w którym zginęło 270 osób. Po wielkim śledztwie, prowadzonym przez policję i FBI, uznano, że winnym masowego morderstwa był oficer libijskiego wywiadu.

Twórcy filmu udali się na Środkowy Wschód, przez Europę, do Ameryki Północnej. Zbadali skomplikowaną sieć oskarżeń i dowodów na temat zamachu nad Lockerbie. Najpierw zajęli się pewnym tajemniczym telefonem – na dwa tygodnie przed zamachem ktoś zadzwonił anonimowo do ambasady USA w Helsinkach, by ostrzec o tym, że w samolocie z Frankfurtu zostanie umieszczona bomba. Twórcy programu spotkali się z amerykańskim agentem, który przyjął owo ostrzeżenie, a także odszukali człowieka, który podobno dzwonił do ambasady. Przeprowadzili także wywiad z Palestyńczykiem, którego policja uznała za podejrzanego (po jakimś czasie został on uznany za niewinnego).

Kolejny trop, który podjęli dokumentaliści, prowadzi do niejakiego Ahmeda Jibrila, przywódcy palestyńskich ekstremistów, organizacji PFLP-GC. Udzielił on wywiadu, w którym stanowczo odrzucił oskarżenia o to, jakoby jego grupa, wspierana przez Iran, stała za atakiem.

Przyglądamy się też teorii wysnutej przez Juvala Aviva, śledczego wynajętego przez linie Pan Am – w jej myśl to agenci CIA pozwolili na wniesienie bomby na pokład w ramach tajnej operacji, która zakończyła się tragicznym błędem.

Zamachowcy z Londynu
Tym razem badamy teorie spisku, narosłe wokół londyńskich zamachów z lipca 2005 – najgorszych, do jakich doszło na angielskiej ziemi. Coraz więcej osób jest przekonanych, że za zamachami krył się... rząd brytyjski. Gotów był skazać na śmierć swych obywateli, byle uzasadnić wzmożenie kontroli nad społeczeństwem, ograniczenie jego swobód i ataki na społeczność muzułmańską. Zwolennicy owej teorii uważają, że muzułmanie nic nie zyskują, rozpętując terror w Europie – mogą za to bardzo wiele stracić.

Wyznawcy owej teorii głoszą, że czterej zamachowcy byli po prostu kozłami ofiarnymi. Mieli być przekonani, że przenoszą narkotyki, pieniądze, tajne dokumenty – a może nawet atrapy bomb – w różne miejsca w Londynie. Mieli dzięki temu sprawdzić system bezpieczeństwa w mieście. Okazało się, że zostali oszukani – i zamordowani. Na temat bombardowań powstał, oczywiście, niejeden oficjalny raport. W zamachach straciło życie 56 osób (w tym czterech zamachowców), zaś 784 zostało rannych. Ten odcinek serialu opowiada o przypuszczeniach, że czterech młodych muzułmanów zostało oszukanych przez rząd brytyjski.

Żródło: www.bbcknowledge.com