NOWOŚCI CHAT
Terje Rypdal, Miroslav Vitous, Jack DeJohnette - Rypdal, Vitous, DeJohnette (1979) (APE) [Lossless]

Dodano:
2008-08-30 20:57:47

Język:
brak języka

 Polski opis

Gatunek :   Jazz 
Rok Wydania :   1979 
Jakość :   APE  
Okładki :   Tak 
Ripper :   dr.spengler 

Opis:
Ta płyta to jedno z moich najwcześniejszych doświadczeń z muzyką improwizowaną. Dość powiedzieć, że poznałem ją w czasach, kiedy nie miałem jeszcze ani jednej płyty jazzowej czy poważnej. I jak wtedy mnie zachwyciła, tak trwa ten stan do dzisiaj...

Najwygodniej ten album rozpatrywać w kontekście "The Sea" Darlinga i spółki (wspólną postacią obu produkcji jest gitarzysta Terje Rypdal). Łączy te krążki na tyle dużo, że oba są doskonałymi reprezentantami "nordyckiej szkoły" w ramach wytwórni ECM. Ale równocześnie pod wieloma względami stanowią niemal swoje przeciwieństwa.

Gdybym chcieć ustawić muzyków wg wpływu, jaki wywarli na całość brzmienia, to kolejność chyba powinna być dokładnie odwrotna niż na okładce albumu. Jak dla mnie, najbardziej charakterystyczną jego cechą jest gra DeJohnette'a kontrastująca nerwowo pulsujący hi-hat z nieregularnym beatem werbla. Wrażenie amorficzności pogłębia jeszcze, jak ognia unikając używania stopy, a tam, gdzie jej używa, stopa jest bardzo wyciszona - to zupełnie przeciwne rozłożenie akcentów w perkusji do "The Sea" - gdzie basowe dudnienia są wręcz wyeksponowane.

Na tym tle powoli rozlewają się harmonie elektronicznego tła i piękne ale niebanalne melodycznie improwizacje Vitousa, wydobywającego z kontrabasu nieprawdopodobne wręcz spektrum barw i ekspresji (grając głównie smyczkiem). Rypdal-gitarzysta jest tu widoczny stosunkowo najmniej, ale to dobrze, bo zbyt duża dawka tego instrumentu zupełnie zmieniłaby nastrój płyty.

O ile "The Sea" zachwycało klarownością i czystością harmonii, klimatem chłodnym i pełnym groźnego piękna, to "Rypdal, Vitous, DeJohnette" jest raczej wizją zamgloną, wilgotną, leśną. Ale obie namalowane są w tym samym, impresjonistycznym duchu, z równym mistrzostwem. Marcin Dobiaszewski

Źródło: diapazon.pl

 English description

Genre :   Jazz 
Year :   1979 
Quality :   APE  
Covers :   Yes 
Ripper :   dr.spengler 

Description:
An otherworldly soundscape of aching beauty, this album is a must-have for aficionados of any member of this trio. Rypdal's guitar is hauntingly reverbed and distant throughout, though occasionally on "Seasons" he becomes too fond of caterwauling guitar synth. But this is truly an effort of trio fusion, with ineffable pieces like "Den Forste Sne" ("The First Snow") appearing and melting away without any tangible solos or structure. From the opening cymbal strikes of "Sunrise," this album is marked by DeJohnette's best drumming on record; his cymbal sound, pushed to the front and recorded with mikes both above and below the cymbal's bell -- "because that's how the drummer hears it" -- is nothing short of revelatory. Vitous' bass steadies Rypdal's flights of fancy, while his subtle electric piano lines float above. These elements combine most powerfully in "Believer," which builds from atmospheric shimmers of electric piano into a whorl of bass and plaintive guitar set against the dry rasp of resonating cymbals.

Source: allmusic.com

Tracklist:
1. Sunrise [8:30]
2. Den Forste Sne [6:39]
3. Will [8:05]
4. Believer [6:27]
5. Flight [5:29]
6. Seasons [7:22]