Polski opis
Typ : | Album |
Gatunek : | Rock/Grunge |
Rok wydania : | 1994 |
Jakość : | MPC Q7 |
Okładki : | Nie |
Ripper : | Brea |
Opis: Ten niezwykły koncert odbył się 18 listopada 1993 roku w studiu Sony Music w Nowym Jorku. O jego niezwykłości przesądziło wiele czynników. Po pierwsze, zgodnie z nazwą programu telewizyjnego, Nirvana zagrała „bez prądu”. Materiał znany dotychczas w elektrycznych opracowaniach nabrał przez to innego wyrazu. Dalej, podstawowy, trzyosobowy skład zasilili zaproszeni tu Pat Smear, grający na gitarze, i Lori Goldston, grająca na wiolonczeli, co wpłynęło na koloryt muzyki. Wreszcie grupa sięgnęła aż po sześć cudzych kompozycji, co stanowi przecież trzy siódme całego programu.
Dość statystyki, bo ta płyta ma w sobie takie pokłady wrażliwości, że nie oddadzą jej żadne słowa. Już od pierwszego utworu About A Girl czuć, że muzycy tworzą za pomocą kilku akordów prawdziwie natchniony klimat. Wykonany przez samego Cobaina, jedynie z akompaniamentem gitary, Pennyroyal Tea potrafi, podobnie zresztą jak kilka innych fragmentów, przyprawia o ciarki na plecach. Jednym z fenomenów MTV Unplugged In New York jest to, że słuchamy zespołu, który zwykle porażał potęgą ekspresji. A jednak potrafił wykreować, w konwencji właściwie sobie obcej, misterium wyjątkowe. Dowodem choćby On A Plain, jak dla mnie w wersji jeszcze lepszej niż ta z Nevermind. Podobnie jest z All Apologies, który dopiero tutaj w pełni objawił swój liryczny charakter.
Z przeróbek zagrali najpierw Jesus Doesn’t Want Me For A Sunbeam The Vaselines (na akordeonie Novoselic) i The Man Who Sold The World Davida Bowiego. Później na scenie pojawili się Curt i Chris Kirkwoodowie z Meat Puppets i wszyscy panowie zagrali trzy kompozycje: Plateau, Oh Me i Lake Of Fire, jedną bardziej wzruszającą od drugiej. Cobain wznosi się w nich na wyżyny wokalne – nie mówię o czystości, lecz ładunku emocjonalnym. Na koniec zaś występu Kurt intonuje Where Did You Sleep Last Night Leadbelly’ego.
Prawda jest taka, że MTV Unplugged In New York się przeżywa. Płyta ma unikatową atmosferę, niespotykaną nigdzie indziej. Każdy dęwięk wybrzmiewa po swojemu. I nawet wtedy, gdy Cobain zapowiada poszczególne pieśni, kiedy przekomarza się z publicznością, czuć, że obcujemy z czymś ponadczasowym..
Żródło: terazrock.pl
English description
Type : | Album |
Genre : | Rock/Grunge |
Release Date : | 1994 |
Quality : | MPC Q7 |
Covers : | No |
Ripper : | Brea |
Description:The last Nirvana collection recorded before the untimely death of Kurt Cobain, Unplugged caught many by surprise with its stripped down, neo-acoustic offerings with a bridled fury. When Cobain sings, "I swear I don't have a gun, I don't have a gun" with clenched teeth (instead of an open howl) and when the haunting strains of "About a Girl"--from their earliest LP--chills even with quieted guitars, you discover a new appreciation for the nuances of one of the greatest bands of recent times. Highlights include covers of three Meat Puppets tracks (featuring special guests Curt and Kris Kirkwood of that influential "college rock" band), the weepy cello on the Vaselines' "Jesus Doesn't Want Me for a Sunbeam," and their cover of David Bowie's "The Man Who Sold the World." --Lorry Fleming
Source: amazon.com