Polski opis

Gatunek :	Alternative Rock
Rok Wydania :	2004
Jakość :	VBR 200kbps JointStereo
Ripper :	Korowiow

Opis:
Końcówka 2002 roku i niemal cały następny upłynął Tori Amos pod znakiem występów. Jeżdżąc po całym świecie - dotarła także do Polski - promowała swój ostatni jak dotychczas album, zatytułowany Scarlet’s Walk. 4 września 2003 roku zawitała do West Palm Beach na słonecznej Florydzie, by w tamtejszym amfiteatrze Sound Advice zagrać ostatni koncert tej długiej trasy. Koncert, który został zarejestrowany dla potrzeb tego DVD.
Najpierw mamy coś na kształt dokumentu, pełniącego rolę wprowadzenia. Słyszymy zwierzenia fanów, którzy opowiadają, ile to już razy widzieli na żywo rudowłosą artystkę, a także co chcieliby tego wieczora usłyszeć. Po chwili pojawia się sama Tori. Kamera towarzyszy jej tuż przed wejściem na scenę. Podgląda przy wypełnianiu wszystkich, zgoła dziwnych obrządków. Taniec ekipy i zespołu w kółeczku wraz z córką wokalistki, tajemnicze namaszczanie nadgarstków, modły... Aż w końcu zaczyna się występ.
Najpierw pojawiają się dwaj muzycy: perkusista Matt Chamberlain i basista Jon Evans. Po chwili, przy aplauzie publiczności, wchodzi Tori. Zajmuje centralne miejsce. Uwięziona pomiędzy dwoma mikrofonami oraz wielkim fortepianem i elektrycznymi klawiaturami Rhodesa i Wurlitzera. Nie odstępuje tego miejsca przez ponad dwie godziny. Nawet kiedy rozmawia z publicznością, cały czas akompaniuje sobie na którymś z instrumentów. A jednak koncert nie traci przez to na widowiskowości. Tori wije się, przybiera dziwne pozy... Jakby grała całym ciałem. Kiedy chce, aby publiczność klaskała w takt utworu, wali jedną dłonią w pudło fortepianu, kiedy indziej delikatnie siada okrakiem na stołku, by móc zagrać równocześnie na dwóch ustawionych naprzeciwko instrumentach.
Występ zaczyna się od nowej kompozycji A Sorta Fairytale. Jednak mimo iż album Scarlet’s Walk jest płytą koncepcyjną, Tori nie przeniosła historii na scenę. Dzięki czemu mamy tutaj przekrój całej jej twórczości. Jest Crucify, jest Conflake Girl, Professional Widow czy Precious Things. Całość kończy zaś Hey Jupiter. Wszystkie wykonuje oczywiście dość swobodnie. Nawet czasami z lekkim przymrużeniem oka, czego najlepszym przykładem wydaje się pełna humorystycznych akcentów interpretacyjnych wersja Conflake Girl.
terazrock.pl

 English description

Genre :	Alternative Rock
Year :	2004
Quality :	VBR 200kbps JointStereo
Ripper :	Korowiow

Description:
Tori Amos's first concert-length live DVD, Welcome to Sunny Florida, is a riveting showcase for the artist's formidable vocal and instrumental chops and preciously off-kilter pop music. Taped on a wet day in September 2003 at West Palm Beach (the final stop on Amos's Lottapianos tour), the show was well performed, stunningly recorded, and lusciously lensed, if too frantically cut. Session ace Matt Chamberlain on drums and the nimble-fingered Jon Evans on bass provide just enough firepower to flesh out Amos's moody micro-epics while leaving sufficient space to keep her voice and keyboards the focus of our attention. Most songs feature brilliantly reworked arrangements, and the band uses the venue's acoustics to heighten the music's magic. Amos, a vital 40, enjoys a reputation as a great live act, and it's easy to see why as she loses herself in song, head thrown back, one hand on the keys of her Bösendorfer grand and the other on an accompanying Wurlitzer.
Be warned: "Professional Widow" suffers from repeated vocal muting on potentially offensive words, which happens to wreck the effect of this particular song. ("Precious Things" is, thankfully, intact.)
amazon.com