NOWOŚCI CHAT
Heaven & Hell (2003) [Gry PC]

Dodano:
2005-08-26 13:52:51

Język:
angielski

 Polski opis

Producent: MadCat Interactive
Wydawca: CDV Software
Kategoria: Strategia
Premiera światowa: 31 sierpnia 2003
Premiera polska:
Tryb gry: Single/Multiplayer
Tryb multiplayer: Lan / Internet
Wymagania wiekowe: N/A
Rozsądne wymagania sprzętowe:
64 MB RAM, 4X CD-ROM, 4 MB VRAM, 950 MB disk space

Opis:
Cóż, wygląda na to, że gierki w których wcielamy się w Boga przestają być powoli specjalnością Petera Molyneux. Jego stary Populous i całkiem jeszcze świeże Black & White były najlepszymi i w zasadzie jedynymi god-simami na rynku. Wkrótce się to zmieni, ponieważ zbliża się premiera Heaven & Hell produkcji studia MadCat.

Koncepcja jest prosta – jesteśmy Bogiem. Fajnie, nie? Niestety, na początku może mamy pozycję Wszechwiedzącego, ale na pewno nie Wszechmogącego. Naszą siłę musimy podbudować za pomocą tzw. Many. Tylko skąd ją wziąć? Najlepszym źródłem są nasi wyznawcy, ale zaczynając grę nie będziemy mieli ich nawet kilku. Będzie natomiast sporo potencjalnych, jako że świat jest już całkiem gęsto zaludniony. Naszym zadaniem będzie zatem nie tyle tworzenie własnej społeczności, rozbudowywanie jej i zarządzanie, ale nawracanie już istniejącej i manipulowanie nią dla jej dobra (lub dla naszego). Każdy przeciągnięty na naszą stronę obywatel generował będzie swą wiarą określoną ilość Many, którą spożytkujemy do własnych celów.

Do nawracania i kontrolowania neofitów używać będziemy całej gamy narzędzi. Podstawowym będzie nasza „Boska Ręka”, której używać można podobnie jak w Black & White tzn. do przenoszenia przedmiotów i ludzi, do nagradzania lub karcenia tudzież do wykonywania Cudów, tych prostszych. Bardziej skomplikowane Akty Boskiej Interwencji możliwe będą niestety tylko za pośrednictwem Proroków. Ci panowie to nasi najwierniejsi żołnierze. Dzielą się oni na kilka głównych klas – jedni nadawać się będą do nawracania pogan na naszą wiarę słowem, inni zrobią to samo za pomocą dóbr materialnych, a jeszcze inni oleją rekrutację i zajmą się budownictwem. Będzie także prorok-wojownik, który poprowadzi sfanatyzowane zastępy naszych wyznawców do boju przeciwko poganom i ich prorokom oraz innym wrogom wiary. Przyda się też prorok-szpieg, który wkradnie się na teren przeciwnika i tam swymi działaniami zakłóci przepływ Many i Karmy. A co to za Karma? Jest to wskaźnik obrazujący nam ogólne nastawienie ludności (lub też pojedynczych osobników) w stronę Dobra lub Zła. W zależności od tego, po jakiej stronie stoimy my sami, będziemy starali się tak wpływać na Karmę, by umożliwiła nam pozyskanie jak największej liczby duszyczek. Nie jest to wcale takie skomplikowane. Rozkazujemy naszemu pierwszemu wyznawcy zmienić swój dom w np. Nocny Klub (jeżeli jesteśmy Złym Bogiem), co obniża Karmę okolicznych mieszkańców wioski/miasteczka i czyni ich podatniejszymi na nasze wpływy. Jeżeli jesteśmy Dobrym Bogiem zamiast Klubu wzniesiemy Park albo inną Karuzelę.

Nasi Prorocy oprócz czynienia jarmarcznych sztuczek ku uciesze gawiedzi w stylu płonących krzewów, czy też manny z nieba, dadzą nam również możliwość dokonania czynów naprawdę wielkich. Co tam grom z jasnego nieba, gdy możemy wywołać Potop! Trzeba jednak pamiętać, by odpowiednio wcześniej nakazać naszemu najwierniejszemu wyznawcy zbudować odpowiednio dużą łajbę. Oprócz zalewu wód możemy też zsyłać plagi szarańczy i żab, wzywać anioły i demony. Te ostatnie swym pojawieniem się dramatycznie zmieniają Karmę w określonym promieniu, przez co doskonale wspomagają naszych Proroków w zbożnym dziele nawracania.

W Heaven & Hell do wyboru będziemy mieli dwie drogi – krętą, pełną przeszkód ścieżkę Dobra i szeroką ośmiopasmową autostradę Zła. Obie strony mają różne możliwości i odmiennie wpływają na świat. Miasto Dobrego Boga jest kolorowe, wesołe, ludzie szczęśliwi i uśmiechnięci, wkoło kwitną kwiatki, szczekają małe pieski i ogólnie jest arcyprzyjemnie. Z kolei osiedle wyznawców Złego jest miejscem ponurym i cichym (jeżeli nie liczyć wrzasków torturowanych), ludzie chodzą zgarbieni i z kwaśnymi gębami, z drzew ostały się tylko te uschnięte i ogólnie atmosfera jest przyciężka jak płyta grobowca.

Graficznie gierka studia MadCat prezentować będzie nie tylko powyższe atrakcje, ale także całą masę efektów specjalnych, głównie powiązanych z Cudami i Karami Boskimi, wszystko to oczywiście utrzymane w lekko „kreskówkowej” konwencji. Ciekawe jak będą wyglądały te ładniutkie domki, gdy spuścimy na nie Ognisty Deszcz...

Heaven & Hell zapowiada się nam jako całkiem oryginalny i ciekawy RTS, przyprawiony szczyptą dobrego humoru. Nie będziemy budować baraków, ścinać drzewek, ani opracowywać technologii dłubania w nosie, dającej +3 do efektywności pasienia i +25% do pogłowia kóz. I dobrze, bo już nam to uszami wychodzi. Premiera na Zachodzie zapowiadana jest na sierpień – kiedy u nas, nie wiadomo jeszcze...

 English description

Developer: MadCat Interactive
Publisher: CDV Software
Category: Strategy
Release date: 31 sierpnia 2003
Game modes: Single/Multiplayer
Tryb multiplayer: Lan / Internet
Age rating: N/A
System requirements:
64 MB RAM, 4X CD-ROM, 4 MB VRAM, 950 MB disk space

Description:
Heaven & Hell is a strategy game that plays on the you-are-a-god theme in the same vein as Black & White and Populous. As a god, your goal is to convert followers to your side by impressing or intimidating the local population. While some unique gimmicks and solid gameplay have made other god games fun to play, these elements are curiously absent from Heaven & Hell, leaving it a short, and otherwise dull, experience.

There are two sides in Heaven & Hell: good and evil. It's not surprising that these are the warring factions in a god game, but what is surprising is that both sides are, more or less, exactly the same. There are, of course, palette swaps and a few different spell names, but the two sides are, nonetheless, functionally equivalent. So it makes no difference, whatsoever, in picking your sides. It's not as if you have this problem when playing the campaign--as you can only start off on the good side. Once you finish the good campaign, you can move onto the evil campaign. Since both sides are carbon copies of each other, you may wonder what the point is in playing another campaign that's virtually identical.

The core mechanics of Heaven & Hell are pretty straightforward. Each map has a set number of cities with inhabitants. Each village has an overall "belief" in you, and each villager has a personal belief rating that you must influence by using a variety of prophets that you create from existing believers. When villagers' beliefs are high enough, you can convert them to your side by using the main prophet. There are other prophets who act as aids to the main prophet. One prophet recruits soldiers--soldiers who will fight enemy prophets and bully nonbelievers--while another prophet builds structures to attract villagers.

There isn't much to the graphics or sound that will keep you playing the game. It's colorful and seems like it could be a good-looking game, but the unit animations are substandard. Villagers don't really do anything, other than just stand around. There are graphical glitches in the game as well. There are cutscenes between missions, but the videos stutter, so you'll probably skip them. The background music is pretty good, but the rest of the sounds aren't notable.

It's too bad that Heaven & Hell has so many problems. God games need to be especially well designed and fun to play since you don't have direct control over what goes on in the world. You must, instead, watch as your will is carried out by other characters. Unfortunately, this is Heaven & Hell's weak point--there's not much to do or see. There are a few decent concepts in the game, but they aren't enough to make it recommendable.

Linki:
Screens