Polski opis
Producent: Deep Shadows
Wydawca:Atari
Kategoria: FPS
Premiera światowa: 05/30/2005
Premiera polska: Tryb gry: Single/Multiplayer
Tryb multiplayer: Lan\Internet
Wymagania wiekowe:+16
Rozsądne wymagania sprzętowe:Pentium IV 1.8 GHz, 512 MB RAM, DirectX 9.0c
Opis:Deep Shadows nie jest dużą firmą i nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że większość z was o niej nie słyszała. Tymczasem ludzie ci zrobili już sporo dobrego dla miłośników gier FPP. To oni stworzyli bardzo dobry silnik Vital Engine, a później wykorzystując go opracowali Codename: Outbreak. Aktualnie Deep Shadows przy wsparciu GSC Game World pracuje nad dwoma tytułami: S.T.A.L.K.E.R.: Oblivion Lost oraz rzeczonym Xenus, będącym połączeniem gry akcji oraz rasowego RPG-a.
Wszystko wskazuje na to, że kroi się nam następca osławionego Deus Ex. Sergey Zabaryansky, współautor gry, twierdzi nawet, że jego program przerośnie dzieło Warrena Spectora. Przede wszystkim dlatego, że zaoferuje znacznie więcej akcji przy jednoczesnym poszerzeniu swobody oraz skali i jakości interakcji pomiędzy głównym bohaterem a otoczeniem. Brzmi to bardzo naukowo, jednak i sama gra ma w sobie coś z nauki. Przede wszystkim dlatego, że przypomina klasyczne śledztwo. Mamy przestępcę, mamy detektywa uzbrojonego po zęby i mamy przestępstwo. Jedyne, czego nie mamy, to wystarczającej ilości informacji o fabule Xenusa.
Sama gra zaczyna się, gdy Kevin Myers otrzymuje telefon z redakcji, w której pracuje jego siostra. Okazuje się, że dziewczyna pojechała do Kolumbii, by przygotować reportaż o tamtejszych baronach narkotykowych. Od dziesięciu dni nie zadzwoniła, a miała dzwonić codziennie... Kevin nie zastanawia się długo. Pakuje walizkę i pędzi na lotnisko. Po ośmiu godzinach lotu ląduje w Bogocie, stolicy kraju, gdzie zabójstwa są na porządku dziennym, a o władzę walczy co najmniej osiem prywatnych armii. Nasz bohater rozpoczyna prywatne śledztwo, mając nadzieję odnaleźć siostrę i co ważniejsze, przeżyć.
Dokładna fabuła gry zostanie przedstawiona na stronie autorów gry jeszcze przed jej premierą. Wiadomo, że będzie się to działo na zasadzie pamiętnika Kevina, raz na tydzień zapisanych zostanie kilka kolejnych faktów, wyjaśniających ostatnie chwile życia pana Myersa, tuż przed dojściem do głosu gracza... którego celem jest oczywiście odnalezienie sympatycznej (i miejmy nadzieję, urodziwej) panny. Autorzy gry potwierdzają, że można tego dokonać na wiele różnych sposobów, także i bez zabijania. Często znacznie skuteczniejsza okaże się rozmowa bądź zwykłe przekupstwo. Tym bardziej, że i stron konfliktu nie brakuje. Obok rządowych oficjeli w grze pojawi się guerilla, mafia narkotykowa, rozpracowujące ją CIA, zwykli bandyci, spokojni, lokalni mieszkańcy i Indianie. Zaprzyjaźnienie się z którąkolwiek z nich zostanie potraktowane jako zdrada przez inne.
Innym ważnym aspektem Xenusa są pieniądze. W Kolumbii za dolary można praktycznie rzecz biorąc wszystko, począwszy od wynajęcia samochodu czy zakupienia broni (20 rodzajów), poprzez wydobycie z kogoś informacji, na podkupieniu dziewczyny do towarzystwa skończywszy. Większość z tych czynności da się podczas zabawy wykonać. Ale... niekoniecznie. Przede wszystkim dlatego, że obszar gry jest olbrzymi (25 kilometrów na 25 kilometrów) i w każdej jego części życie nieustannie płynie. Oznacza to, że jeśli dowiesz się o jakimś spotkaniu za późno, możesz na nie nie zdążyć i w związku z tym utknąć na długie godziny. Na szczęście autorzy gry przewidzieli możliwość skorzystania z wielu pojazdów, począwszy od czołgów i śmigłowców, na kilku rodzajach samochodów osobowych skończywszy. I każdym z nich można swobodnie kierować (podobnie jak to miało miejsce w Operation Flashpoint)! Nie można też nie wspomnieć, że w wydarzenia opisane w Xenus zaangażowanych będzie około 25 postaci oraz cała masa przedmiotów codziennego użytku, takich jak komputery, pagery, notatniki czy telefony. Doda to programowi realizmu i jednocześnie utrudni zabawę. No ale kto powiedział, że prywatne śledztwa w samym sercu kraju pogrążonego w wojnie narkotykowej są proste?
Siłą gry ma być silnik graficzny, stanowiący znacznie udoskonaloną wersję tego, co widzieliśmy w Codename: Outbreak. Na dzień dzisiejszy wymagania sprzętowe przerażają, jednak... lista zalet gry jest wielka. Olbrzymie terytorium, na którym dzieje się akcja, animacja szkieletowa, animacja twarzy (5000 facjat na postać), dynamiczne oświetlenie, wpływ wiatru i czynników pogodowych, możliwość nurkowania pod wodą i korzystania z pojazdów, realna fizyka otoczenia oraz wielowarstwowe, wieloteksturowe powierzchnie to tylko nieliczne spośród zalet engine'u, o jakich mówią autorzy gry. Pojawi się też tryb multiplayer, nastawiony na akcję, obejmujący cooperative, deatchmatch i CaptureTheFlag. Autorzy gry wypuszczą też edytor umożliwiający tworzenie nowych światów oraz nowych postaci.
Cóż... Xenus zapowiada się znakomicie i jeśli Sergey Zabaryansky nie ściemnia, dostaniemy do rąk dopracowany, choć bardzo wymagający produkt. Czy zaspokoi on potrzeby miłośników RPG czy też ograniczy się do rozbawienia fanów FPS-ów? Odpowiedź brzmi: 2003.
Sumy kontrolne na forum podał
Pienkoś
English description
Developer: Deep Shadows
Publisher:Atari
Category: FPS
Release date: 05/30/2005
Game modes: Single/Multiplayer
Tryb multiplayer: Lan\Internet
Age rating:+16
System requirements:Pentium IV 1.8 GHz, 512 MB RAM, DirectX 9.0c
Description:In Boiling Point: Road to Hell, gamers will travel to the present day jungles of South America and battle competing factions in a brutal guerrilla war. Developer Deep Shadows' innovative game engine streams the environment dynamically, creating a non-linear gameplay experience, with no loading times or separate levels, creating a continuous world spanning hundreds of miles. To make the most of the environment, a massive range of vehicles will be at the disposal of the player, as well as a vast array of weapons. The wide open game world features an array of different AI factions with which the player can interact, and hundreds of diverse missions to create an original experience each time the game is played.
ed2k links thanks to
Pienkoś
