Polski opis

Typ :	Album
Gatunek :	Metal
Rok Wydania :	2000
Jakość :	APE
Okładki :	Nie

Opis:
Debiutancki album hardcorowego kwartetu pochodzącego z Chicago. Płyta „The Sickness” uzyskała w USA status Platyny za milion sprzedanych egzemplarzy. Niemal cały rok 2000 zespół spędził koncertując z takimi zespołami, jak Stone Temple Pilots, Godsmack czy Kittie, brał też udział w największym metalowym objazdowym festiwalu Ozzfest i w trasie MTV's Return Of The Rock Tour II. Wokalista David Draiman i jego koledzy - gitarzysta Dan Donegan, perkusista Mike Wengren i basista Fuzz - uznani zostali za jednego z najciekawszych nowych wykonawców na amerykańskiej scenie muzycznej. Koncentrują się na bardziej metalicznej i mniej hiphopowej wersji nu-metalu. Ciekawostką płyty jest bez wątpienia cover słynnego przeboju angielskiego popowego duetu Tears for Fears "Shout", w wersji Disturbed zatytułowanego "Shout2000". Cały materiał zmiksował Andy Wallace, mający na koncie współpracę m.in. z Faith No More. Od 21 stycznia przez miesiąc zespół koncertuje po Europie jako główny support dla grupy Marilyn Manson. Zagra w 13 krajach, w tym w siedmiu, w których wcześniej nie występował, m.in. w Polsce.
Źródło: www.muzyka.interia.pl

 English description

Type :	Album
Genre :	Metal
Year :	2000
Quality :	APE
Covers :	No

Description:
Alternative metal exploded during the late '90s thanks to groundwork laid by groups like Nine Inch Nails, White Zombie, and Rage Against the Machine, and as record companies scrambled to find the next Korn or Limp Bizkit, the genre became clogged with legions of similar-sounding bands, all trying to find just the right blend of low, heavy guitar riffs, rap-metal, industrial, and intense aggression. Often, those attempts could result in sounds that seemed too calculated and self-consciously cobbled together to feel natural; plus, inventive production was frequently employed to disguise many songs' lack of memorable hooks. The Sickness, the first entry by Chicago's Disturbed in the alt-metal sweepstakes, thankfully avoids those common pitfalls, turning in a mixture of raw, gut-level metal and industrial/electronic backing that feels logical and integrated. Although the music has its fair share of pummeling aggression and accompanying shouted vocals, Disturbed also isn't afraid to employ melody, and they're actually quite good at it when they choose that direction. Occasional forays into rap-metal aren't really the group's strong suit and can feel a bit awkward, although they do have a certain rhythmic acuity missing from some similar bands' attempts. But even if it has a few less-than-compelling moments, The Sickness overall comes off as the work of a band who really doesn't have far to go to achieve total control of its sound and compositional skills, and that makes it a terrific debut album.
Source: www.allmusic.com