NOWOŚCI CHAT
Justin Timberlake - Future Sex / Love Sounds (2006) (VBR) [Muzyka zagraniczna]

Dodano:
2007-04-23 07:41:27

Język:
angielski

 Polski opis

Gatunek :   Pop 
Rok Wydania :   2006 
Jakość :   VBR ~228 JointStereo 
Okładki :   Nie 
Ripper :   UCS 

Opis:
Abdykacja Michaela Jacksona nie zostawiła pustego tronu króla muzyki pop na długo. Poszukiwania jego następcy szybko zawęziły się do dwóch kandydatów: Robbie’ego Williamsa i Justina Timberlake’a. Obaj naznaczeni boysbandową przeszłością szybko zrzucili z siebie dawne brzemię, nagrywając „o własnych siłach” muzykę zupełnie odmienną od tej, która wyniosła ich wcześniej na szczyty. Williams mimo iż niemal wyświęcony na Wyspach Brytyjskich, nigdy nie odniósł znaczącego sukcesu w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy Timberlake zdołał podbić zarówno swój ojczysty kraj, jak i rynek europejski. Silna komercyjna pozycja obu panów oraz wysoka jakość proponowanej przez nich muzyki nie pozostawia wątpliwości: angielski wesołek Robbie i amerykański fircyk Justin są jedynymi pretendentami do popowej korony.

Na debiutanckim albumie “Justified” Timberlake bardzo wysoko ustawił sobie poprzeczkę. Współpraca z producentami tej miary, co The Neptunes i Timbaland zagwarantowała i wyśmienite recenzje, i multiplatynową sprzedaż. Presja towarzysząca pracy nad nowym krążkiem była zatem ogromna. Wokalista niespiesznie, ale za to wytrwale kompletował materiał na nowy album i ponownie łącząc siły z Timbalandem (oraz po raz pierwszy z Rickiem Rubinem) powrócił z płytą „Future Sex/Love Sounds”, która podobnie jak ostatnia propozycja Nelly Furtado „Loose” (współprodukowana również przez Timba), przywraca wiarę w pop 2006 roku.
Już pilotujący album singielek „Sexy Back” zapowiadał rewelacje. Mechaniczne loopy marki Timbaland i komputerowa modulacja głosu Justina dały obłędny rezultat. Zawartość całego albumu jest równie oszałamiająca! Siedemdziesiąt minut futurystycznego funku zmiksowanego z nowofalowym soulem tworzy zupełnie nowy wymiar muzyki pop. Nieziemski drugi singiel „My Love” hipnotyzuje świdrującym aranżem, a falset Justina ma wyjątkowe uzasadnienie w interpretacji tej piosenki. Śpiew artysty wciąż często brzmi jak kopia Michaela Jacksona, ale sam Timberlake nie ukrywa swego zapatrzenia (a dokładniej zasłuchania) w dawnego supergwiazdora i w utworze „Damn Girl” nawet zestawia własne nazwisko z nazwiskiem swego idola (właściwie robi to za niego Will.I.Am w partii rapu). Szlachetnych inspiracji na tym nie koniec, bo w utworach „Sexy Ladies/Let Me Talk To You” i „Until The End Of Time” wokalista wyraźnie wzoruje się na artyście zwanym Prince’em.

Środek albumu „Future Sex/Love Sounds” zdobią dwa epickie nagrania: „LoveStoned/I Think She Knows” oraz „What Goes Around.../...Comes Around”. Konstrukcja tych ponad siedmiominutowych utworów jest dość frapująca. Oba dwuczęściowe podejmują tę samą tematykę w różnych tonacjach. „LoveStoned” kontynuuje gorący funkowy klimat poprzednich piosenek, zmieniając się w indie-rockową balladę „I Think She Knows”, która stanowi wyśmienite preludium do pięknej piosenki „What Goes Around...”, którą wraz z jej drugą partią „...Comes Around” można śmiało nazwać sequelem przeboju „Cry Me A River” (obie piosenki cechuje podobieństwo zaśpiewów chóralnych i wstawek wokalnych Timbalanda). Na uwagę zasługuje także wzruszający utwór „Losing My Way”, w którym chór gospel rozbrzmiewa z całą swą siłą.

Fortepianowe dźwięki pojawiają w niezłym hip-hopowym numerze „Chop Me Up” i ckliwej balladce „(Another Song) All Over Again”, wspaniale dopełniając ten rewelacyjny krążek, który w swojej kategorii już jest klasykiem.
Obserwując królestwo popu można zauważyć pewną prawidłowość: Michael Jackson zaczynał swoją karierę w rodzinnym boysbandzie Jackson 5 i później pod opieką Quincy’ego Jonesa zmienił się w największego gwiazdora pop swoich czasów. Justin Timberlake, niegdysiejszy wymuskany chłoptaś z boysbandu ‘N Sync, pod okiem Timothy’ego „Timbalanda” Mosleya wyrósł na czołowego faceta współczesnego popu. Fantastycznymi albumami „Justified” i „FutureSex/LoveSounds” detronizuje Robbie’ego Williamsa w walce o tron. Nastały rządy nowego króla popu!

Źródło: www.muzyczna.pl

 English description

Genre :   Pop 
Year :   2006 
Quality :   VBR ~228 JointStereo 
Covers :   No 
Ripper :   UCS 

Description:
One spin of FutureSex/LoveSounds and it's hard to believe that Justin Timberlake was ever a boy-band barnstormer--no modern-day male artist beats him when it comes to single-minded self assurance or suavity. "SexyBack," the inescapable summer sizzler of a first single off this short and thrillingly unwholesome disc, makes that clear on its own: If there was ever any question about whether sexy was in need of reviving--a doubtful proposition at best, given the sheer volume of JT's gyrating counterparts--he lays it to rest instantly over a small but insistent Timbaland-concocted beat. On that track, Timberlake's appeal is his sweet but newly thuggish-sounding voice--here's a good kid gone bad, and he's determined to convince us of it not only by tossing a few well-timed mother****ers our way but also with such lyrics as "I'll let you whip me if I misbehave." The rest of FutureSex will feel familiar to anyone who picked up 2002's brilliantly funk-flecked Justified: "Love Stoned/I Think She Knows Me," shifts from Michael Jackson-esque paranoid trilling to pulsating guitar rock; "Chop Me Up," a collaboration with Three 6 Mafia and Timbaland, gives up the grit rap-style but still manages to recall both Prince and Stevie Wonder; "My Love," with T.I., mines classic Timberlake territory with meltaway lyrics like "I can see us holding hands walking on the beach/Our clothes in the sand"; and the straight-up but groovy lament "Losing My Way" asks, searchingly, what may be the silliest question a squeal-inducing pop star has ever posed: "Can anybody out there feel me?" Rest assured, JT: we feel every past-, present-, and future-sexy verse.

Source: amazon.com

Tracklist:

CD1:
01. Justin Timberlake - FutureSex / LoveSound [4:01]
02. Justin Timberlake & Timbaland - SexyBack [4:02]
03. Justin Timberlake - Sexy Ladies / Let Me Talk To You Prelude [5:32]
04. Justin Timberlake & T.I. - My Love [4:36]
05. Justin Timberlake - LoveStoned / I Think She Knows Interlude [7:24]
06. Justin Timberlake - What Goes Around... / ...Comes Around Interlude [7:28]
07. Justin Timberlake, Timbaland & Three 6 Mafia - Chop Me Up [5:00]
08. Justin Timberlake & will.i.am - Damn Girl [5:12]
09. Justin Timberlake - Summer Love / Set The Mood Prelude [6:24]
10. Justin Timberlake & The Benjamin Wright Orchestra - Until The End Of Time [5:20]
11. Justin Timberlake - Losing My Way [5:21]
12. Justin Timberlake - (Another Song) All Over Again [5:44]

CD2 (Bonus Disc):
01. Justin Timberlake - Take Away Your Love [3:59]
02. Justin Timberlake & Snoop Dogg - Pose [4:46]
03. Justin Timberlake, Charlie Wilson & will.i.am - Floatin' [5:12]
04. Justin Timberlake & Cory Gunz - SexyBack (Remix) [4:02]