NOWOŚCI CHAT
Mo' Horizons - Come Touch The Sun (1999) (192kbps) [Muzyka zagraniczna]

Dodano:
2006-01-03 23:04:27

Język:
angielski

 Polski opis

Typ :  Album 
Gatunek :  Latin/Lounge/Chillout 
Rok wydania :  1999 
Jakość :  MP3 CBR 192kbps Stereo 
Okładki :  Tak 
Releaser :  Shankar 

Słuchając Mo’ Horizons ma się wrażenie, że przenosimy się gdzieś w dalekie, gorące miejsca, gdzie króluje latino jeszcze z ubiegłego wieku. Jedno przychodzi na myśl: muzyka ta nie mogła powstać na naszym kontynencie, a co dopiero tuż za granicą naszego, bądź co bądź zimnego kraju. A jednak... Pewnego razu spotkało się dwóch niemieckich DJ’ów: Ralf Dresmayer oraz Mark "Foh" Wetzer i stworzyli właśnie Mo’ Horizons. Ale czymże jest ów tajemnicze Mo’ Horizons, spytają ci jeszcze nie uświadomieni? To genialne połączenie NuJazz, soul, downbeat, acid jazz, latino, trip hop, czasem lekko dub’ujące, wspomagane geniuszem wokalistów i żywymi instrumentami. Trzy płyty: „Come Touch The Sun” (1999), „RememberTomorrow” (2001) oraz „And the New Bohemian Freedom” (2003) to magiczna podróż od lat 50-tych do 90-tych, nie ważne jakby była doprawiona muzycznie czy stylistycznie, zawsze jednak to ta sama tak charakterystyczna dla stylu Mo’ Horizons mieszanka. Zbliża się lato... ponoć nie będzie wcale takie ciepłe... Ale wystarczy włączyć „Brazil” a od razu poczujemy się jak na imprezie w Rio. Cudowna, żywa piosenka z delikatnym wokalem, wesołymi dęciakami i tymi cudownymi instrumentami perkusyjnymi. Skoro jesteśmy przy piosenkach skąpanych gorącymi rytmami, to polecam również „Cha Cha Cha”. Niech rytmy cha-cha porwą najgorszego ponuraka. Podstawa dobrej wpadającej w ucho piosenki to porządne połączenie perkusji i instrumentów dętych. To właśnie można usłyszeć w tej piosence. Dla wielbicieli coverów też coś się znajdzie. A jakże. Mamy tu „Hit The Road Jack (Pena Estrada)” w niesamowicie żywej, jakże latynoskiej wersji. Muszę przyznać, iż bardziej mi się podoba nawet niż oryginał. Mam słabość do ładnych wokaliz i dęciaków... Mam też słabość do żywego, rytmicznego pianina jak w „Drum´n Buoogaloo”. Coż na to poradzimy, że słuchając tej piosenki ma się ochotę wstać i tańczyć i tańczyć i bawić się do białego rana. Tak, Mo’ Horizons idealnie nadaje się na taneczne imprezy. Nie sposób jest się nie wybawić przy tak żywych południowych rytmach. A jeśli dość będzie już tych szaleństw, to zapewniam wszystkich czytających (i słuchających oczywiście), że Mo’Horizons także potrafi uspokoić. Spragnionym chill-out’u polecam “Foto Viva”, którą można usłyszeć na wielu składankach typu „lounge”. Obok „Yes Baby Yes” właśnie ta piosenka przyniosła pierwszy sukces grupie, stając się często grywaną w klubach i rozgłośniach radiowych (ale to chyba jednak nie w naszym kraju). Znudzonym wokalami polecam “Bosshannover” - lekko acid jazzowy numer z ładnym pianinem, czy „Mambuloo” z łatwo wpadającymi w ucho dęciakami. Znajdzie się tu także i coś dla miłośników indyjskich rytmów, a jakże. Czy to „Morning Bay”, trochę elektroniczny, czy też „Remember Tomorrow”, a dla miłośników dobrego soul polecam „So ma guisee”. Nie sposób w tak krótkiej recenzji opisać, co czuje się słuchając tych trzech niesamowitych albumów. Na dobrej, letniej imprezie nie może zabraknąć choćby jednego utworu z dyskografii Mo’ Horizons. Moja rada taka - jeśli nie trzy, to chociaż jedną ich płytę należy mieć w swoim zbiorze audio.

[email protected]

 English description

Type :  Album 
Genre :  Latin/Lounge/Chillout 
Release Date :  1999 
Quality :  MP3 CBR 192kbps Stereo 
Covers :  Yes 
Releaser :  Shankar 

MO' HORIZONS consists of producers, musicians and DJ's Ralf Droesemeyer and the Mark 'Foh' Wetzler. Ralf is reknown for his work with, amongst many others, Cunnie Williams or Randy Crawford. Together these two lads form a unit that's been in effect for a few years already, slowly, but steadily gaining props and respect from many DJ celebs drop their name in the lounges and clubs. So Ralf and Foh decided that the time is now to really come up with their very own stuff and start a serious musical project - Mo' Horizons saw the light of day.. Mo's first two 12's 'Yes Baby Yes' and 'Foto Viva' were so sucessful in the clubs and on the dancefloors that they made it up to the top ten of DCC (official german club charts) and 'Foto Viva' even became a radio hit. On their first album 'Come touch the sun' (the record is dedicated to the sun giving warmth & light to all people) the two masterminds melt influences ranging from the soulful fifties, sixties & funky seventies straight to the nineties. Integrating modern production techniques and a handful of talented live-musicians and vocalists they create a sound that varies in mood and style but is still homogenous and therefore can easily be identified as Mo' Horizons. Nujazz, soul, afro, latin, funk, downbeat, dub, triphop or bigbeat: Mo' Horizons break all boundaries and tear down all musical barricades.

TRACKLIST:
1. Yes Baby Yes (Sally Said)
2. Bar Rhumba
3. Big, J'Aim
4. Hold On
5. Fever 99
6. Foto Viva
7. Come Touch the Sun
8. Walk into Space, Pt. 1-2
9. Oye! ... Bossa
10. Brazil
11. Prince Charles' Latest Affair
12. Flyin' Away